Miejski Klub Sportowy Jeziorany - strona oficjalna

DO JEDWABNA PO TRZY PUNKTY I TRZECIE Z RZĘDU ZWYCIĘSTWO!!!

MKS Jeziorany, po ostatnim spotkaniu pewnie wygranym na własnym boisku 5:0 z Warmiakiem Łukta, teraz w niedzielę o 15:00 zagra na wyjeździe ze Zrywem Jedwabno, który w tej chwili zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli, zdobył 15 punktów (4 zwycięstwa, 3 remisy, 6 porażek). Ważną rzeczą jest też to, że w całej naszej grupie MKS ma najmniej straconych bramek (tylko 13 w dwunastu meczach). Szczególnie zespół z Jedwabna bardzo dobrze spisywał się jesienią, kiedy to w pierwszych czterech kolejkach zdobył aż 8 punktów. Później jednak drużyna z Jedwabna spisywała się coraz gorzej. Natomiast MKS ogólnie grał lepiej w ostatnim czasie od naszego niedzielnego rywala. To wszystko powoduje, że jesteśmy faworytami sobotniego meczu, jednak o zwycięstwo w Jedwabnie na pewno nie będzie łatwo. Zwłaszcza że w pierwszym meczu w Jezioranach 2 września 2017 MKS z Jedwabnem nie zdołał wygrać, zremisował 3:3, a co więcej zremisowaliśmy dość szczęśliwie, bo do 85 minuty MKS przegrywał 1:3. Tym bardziej gospodarze niedzielnego meczu będą bardzo groźni przed własną publicznością i zrobią wszystko żeby zdobyć trzy punkty, szczególnie będą zmotywowani po ostatnich niepowodzeniach. Na własnym boisku piłkarze Zrywu Jedwabno osiągnęli kilka naprawdę świetnych wyników (remis z liderem grupy FC Dajtki 1:1 czy też największy sukces w tym sezonie-pokonanie u siebie kandydata do awansu do okręgówki GLKS-u Jonkowo 3:1). Natomiast MKS Jeziorany grając w meczach wyjazdowych z naszym niedzielnym rywalem ma bardzo dobre wspomnienia (od 2001 o punkty dwie wyjazdowe wygrane MKS-u z Jedwabnem i to jeszcze w okręgówce, w sezonie 11/12 18 września 2011 MKS wygrał na boisku w Jedwabnie 3:2, natomiast w sezonie 12/13 12 maja 2013 MKS wygra ł z Jedwabnem w wyjazdowym meczu 3:0). Jednak dzisiejszy futbol wielokrotnie pokazuje że nie ma tzw. słabych drużyn i do każdego spotkanie trzeba podchodzić z szacunkiem. Tak samo MKS, pomimo że rywal nie jest ostatnio w najlepszej formie musimy dać z siebie 100% swoich możliwości, żeby wrócić do domu z trzema punktami. Ponadto, jeżeli MKS wygra w niedzielę w Jedwabnie, to nie tylko zgarnie 3 punkty, ale także zapisze na swoim koncie trzecie z rzędu zwycięstwo. Martwić może jednak to, że właśnie w tym sezonie MKS nie potrafił mieć dłuższej serii wygranych z rzędu więcej niż dwa mecze (dwie wygrane z rzędu miał na początku sezonu w sierpniu u siebie z GKS Gietrzwałd / Unieszewo 6:0 i na wyjeździe 5:0 z Warmiakiem Łukta, a później w październiku MKS wygrał dwa mecze z rzędu najpierw z Polonią Lidzbark Warmiński 5:0 u siebie, a później na wyjeździe 7:1 z Burzą Słupy). Musimy także pamiętać, że w meczu na jesieni z Jedwabnem zremisowanym przez MKS 3:3 także sędzia popełnił sporo błędów na korzyść Jedwabna. Co prawda, wyniku meczu nie wypaczył, pokazał również po cztery żółte kartki i jednej czerwonej dla obydwu zespołów, ale był zbyt pobłażliwy na ostrą grę zawodników Zrywu (bezpardonowy atak w pierwszej połowie na naszego bramkarza Mateusza Dobrzyńskiego, za który gracz z Jedwabna nie otrzymał chociażby żółtej kartki. W drugiej połowie również kilka za kilka ostrych fauli gracze z Jedwabna nie zostali ukarani kartkami. W 83 minucie mocno sfaulowany został Przemek Ostrowski, trochę ucierpiał, co więcej sędzia w ogóle nie odgwizdał faulu, natomiast sam Przemek za domaganie się kartki dla gracza z Jedwabna sam otrzymał żółtą kartkę, a ponieważ to była jego druga żółta, musiał przedwcześnie opuścić boisko. Dopiero w końcówce tamtego meczu sędzia przestał być pobłażliwy dla piłkarzy Jedwabna i jak najbardziej zasłużenie wyrzucił z boiska zawodnika Zrywu Radosława Wiśniewskiego (za agresywne wejście w jednego z naszych zawodników, cały mecz pracował na czerwoną kartkę). Miejmy nadzieję, że sędziowie w niedzielę będą lepiej dysponowani niż podczas jesiennego meczu. Jednak, zawodnicy Zrywu Jedwabno pokazali też w tamtym spotkaniu że potrafią bardzo dobrze grać w piłkę i musimy być skoncentrowani, żeby nie stracić głupich bramek. Po raz ostatni więcej niż dwa mecze z rzędu o punkty MKS wygrał w sezonie 16/17 na przełomie maja i czerwca (była to seria czterech meczów wygranych z rzędu, kolejno 4:2 z Burzą Słupy na wyjeździe, u siebie 2:1 z GLKS Jonkowo i 4:3 z KS Tyrowo i 4:0 z Błękitni Korona Klewki). Więc teraz jest okazja, żeby przedłużyć passę zwycięstw!!! MKS, żeby dogonić czołówkę nie może w niedzielę sobie pozwolić na stratę punktów. Ponadto dla MKS-u świetnym wynikiem była by wygrana jutro Tempo Ramsowo Wipsowo (o 16:00 grają u siebie z FC Dajtki), wtedy do lidera mielibyśmy już trzy punkty straty mniej. Poniżej przedstawiamy bezpośrednie spotkania pomiędzy MKS-em Jeziorany a Zrywem Jedwabno o punkty od 2001 roku!!!